Heh, End of all hope to też była pierwsza piosenka jaką usłyszałam XD, ale ulubioną jest Amarant, Nemo, Crownless i wiele innych, właściwie prawie wszystkie są fajne XD
Offline
Znaczy pierwszą jaką usłyszałam to był Sleeping Sun , ale mnie jeszcze wtedy odrzuciło. A za to End of all hope zaczął całą moją przygodę z metalem.
Offline
Taaak ta piosenka jest na prawdę super XD. Tyle że teraz już nie bardzo jej słucham bo tak...... mi się przejadło trochę XD, ale nadal słucham i będę słuchała ^^
Offline
Mi się ogólnie trochę przejadł Nightwish, no sorry ponad rok słuchać tego samego bez przerwy.
Offline
Miałam tak samo XD. Słucham jeszcze ale kidyś to była masakra XD, cały czas tylko Nightwish mi na kompie czy gdziekolwiek leciał ^^. Nadla jest to jedne z moich najulubieńszych zespołów ale wolę już The ofspring czy Sum 41 XD
Offline
Ja za to już jakoś mniej słucham metalu. Teraz bardziej włada mną ''japońszczyzna''
Offline
Mnie poniosły skrzypce, ogólnie muza irlandzka przypadła mi do gustu no i oczywiście rock. Japońskich muzek też słucham ale nie bardzo ^^
Offline
Hym , to ja przez anime poznałam Vaness'e-Mae. Bo zaczęły mnie interesować skrzypce i tak ją znalazłam.
Offline
Ups, jak mu żeśmy tu naspamowały .
A co do Filipa to mam w klasie jednego to on jest Filipek albo Filipinka
Offline
Suri czyli kieszonkowiec po japońsku. W zdrobnieniach Su lub Sui.
Pomysł z kursu języka japońskiego. Suri jest dla mnie takie... figlarne ^^ Trudno określić, jakie odczucia wywołuje dla mnie mój nick, ale kojarzy mi się z psotnikiem o.o
Offline
Mój nick to nic nadzwyczajnego po prostu Sylwia to po japońsku Sawako XD
Offline
Traktorek~ (Moderator)
Tyle że "Sylwia" po Japońsku to "シルヴィア" (Shiruwia), a "Sawako" to oryginalne japońskie imię, i znając życie dodatkowo jeszcze jak większość żeńskim imion japońskich "ko" na końcu pisze się znakiem "dziecko"... to imię nie ma nic wspólnego z polskim imieniem "Sylwia"
Offline
!!! SZOK!!! to nie wiem jak ja to sprawdzałam XD no ale trudno Sawako mi pasuje XD
Offline