Manga & anime -  forum dla Wszystkich fanów M&A! ^^

Forum o mandze, anime i Japonii dla wszystkich fanów :)

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Gry

Ogłoszenie


Witamy na naszym forum!





#1 2011-12-29 13:41:19

 radomi1910

http://i46.tinypic.com/a2ufzs.png

25365202
Skąd: Radom
Zarejestrowany: 2011-12-29
Posty: 1
Punktów :   
Moja ulubiona manga: Naruto
Moje ulubione anime: Naruto
Hobby poza M&A: CS 1.6
Ulubiony typ muzyki: POP
WWW

To ja też się pochwalę ;)

Witam. Chciałbym zaproponować mój scenariusz do 1 rozdziału do serii. Jest to moja pierwsza tego typu praca. Chętnie wysłucham co tutaj jest źle, ale z wyjaśnieniem dlaczego jest takie. Liczę też na odpowiedzi doświadczonych osób.

Oto on:

Scenariusz RTCL - "Rób to co lubisz":
Strona 1.
- kadr 1 - okolice szkoły, dużo dzieciaków wokół
Sam (główny bohater) wraca ze szkoły z opuszczoną głową, samotnie

- kadr 2 - ta sama okolica
Sam myśli: Hmm, jest dosyć wcześnie, co by tu porobić po powrocie do domu?

- kadr 3 - ta sama okolica, do sama podbiega dziewczyna
Jane (heroina) krzyczy: Sam zaczekaj na mnie chwile, co tak pędzisz!?

Strona 2.

- kadr 1 - idą dalej cały czas i rozmawiają
Sam mówi: Co chcesz?
Jane mówi: A to już nie można odprowadzić kolegi do domu po szkole? (uśmiecha się)

- kadr 2 - przechodzą przez ulicę na pasach
Sam mówi: Oczywiście, że można, ale zawsze jak mnie odprowadzasz to masz jakiś interes do mnie.
Jane mówi: Ja!? Nie, czemu? Nie chcę nic od ciebie. Mam tylko jedną małą sprawę.

- kadr 3 - zbliżają się do dużego mieszkania
Sam mówi: Długo ci to zajmie? Jeśli tak to może wejdziesz??
Jane mówi: Chcę ci wszystko wytłumaczyć więc na dworze raczej nie będziemy stali. (usmiecha się)

Strona 3.

- kadr 1 - są w przedpokoju, w domu nikogo nie ma, zdejmują buty
Sam mówi: Chodźmy na górę do mojego pokoju i tam porozmawiamy, chcesz coś do picia?
Jane mówi: Nie, dziękuję.

- kadr 2 - wchodzą po schodach, na scianach jest duzo małych obrazkow

- kadr 3 - w pokoju u Sama, lekki bałagan, chlopiec sciela lozko

Strona 4.

- kadr 1 - usiedli naprzeciwko siebie
Jane mówi: Mam pewną sprawę do ciebie. Obiecujesz, że mi pomożesz?
Sam mówi: Obiecać nie mogę, bo nie wiem o co chodzi, ale chętnie cię wysłucham.

- kadr 2 - Jane zmienila wyraz twarzy na smutny
Jane mówi: No trudno. Chcę, żebyś nauczył mnie grać w szachy! (rumience na policzkach, jest zawstydzona) Mój ojciec był kiedyś dwukrotnym wicemistrzem świata, przez co jestem skazana na częste słuchanie o tej dyscyplinie. Co gorsze dwóch moich braci oraz mama również uczestniczą w tych rozmowach, a ja nie mam o czym z nimi rozmawiać. (zasmucona)
Sam mówi: Skoro twój ojciec był wicemistrzem świata to czemu on cię tego nie nauczy? Nie możesz go poprosić?

- kadr 3 - Jane znowu sie zarumienila
Jane mówi: Gdy to zrobię moi bracia się o tym dowiedzą i będą naśmiewali się z moich błędów, tym bardziej że oni chodzą z nami do szkoły i wygadają każdemu, że gram w szachy. (zasmucona)

Strona 5.

- kadr 1 -
Sam mówi: Dobrze pomogę ci.
Jane obejmując Sama mówi: Dziękuję bardzo!

- kadr 2 -
Sam mówi: Ale ty zrobisz cos dla mnie w zamian.
Jane mówi: Co takiego?

- kadr 3 -
Sam mówi: Powiesz mi wszystko o czym myślą dziewczyny w różnych sytuacjach.
Jane mówi: Umowa stoi.
(uścisnęli sobie ręce)

Strona 6.
- kadr 1 -
Jane mówi: Tak w ogóle po co ci to?
Sam mówi: Zamierzam napisać książkę o miłości.

- kadr 2 -
Jane mówi: Zawsze lubiłam takie historie, sama kiedyś zamierzam napisać taką książkę.
Sam mówi: Mi również zawsze pasowały szachy, to taktyczne podejście i w ogóle

- kadr 3 - śmieją się

Strona 7.

- kadr 1 -
Jane mówi: Kiedy zaczniemy?
Sam mówi: Może jutro po szkole przyjdziesz do mnie?
Jane mówi: OK.

- kadr 2 -
Sam mówi: Musimy też ustalić kiedy ja pomagam tobie, a kiedy ty mi.
Jane mówi: Może ja jutro pomogę tobie, a pojutrze ty mnie.
Sam mówi: OK.

- kadr 3 - Jane przy drzwiach
Jane mówi: To ja już pójdę.
Sam mówi: Do jutra.

Strona 8.

- kadr 1 - to samo co na 1 stronie, czyli samotny powrot Sama ze szkoly i z daleka wola go Jane a Sam stoi odwrocony do niej
Jane Krzyczy: Sam poczekaj chwile!!!
Sam mówi: Dobrze nie pędź tak przecież czekam.

- kadr 2 - w domu Sama zdejmuja buty
Sam mówi: Chodźmy szybko do mojego pokoju, szkoda czasu.
Jane mówi: Już lecę!

- kadr 3 - siedza juz w pokoju
Jane mówi: W czym mam ci pomóc?
Sam mówi: Właściwie na razie nie mam dużo pytań, bo to książka z punktu widzenia mężczyzny.

Strona 9.

- kadr 1 -
Jane mówi: Więc po co tu jesteśmy?
Sam mówi: Tak naprawdę, to już mam pomysł na historię, ale nie wiem czy to się nadaje. Podpowiesz mi?

- kadr 2 - Sam podał dużo kartek A4 Jane
Jane mówi: To może ja to przeczytam na jutro i dam ci odpowiedź? Bo jest tego sporo.
Sam mówi: OK, to jutro mi wszystko powiesz.

- kadr 3 -
Sam mówi: Ale jutro mieliśmy się przecież zająć tobą.
Jane mówi: Nic nie szkodzi, najwyżej przez kolejne dni zajmiemy się mną. (uśmiecha się)

Strona 10.

- kadr 1 - powrot ze szkoly
Jane krzyczy: Sam tu jeeeeestem!
Sam mówi: Siemka. Przeczytałaś historię?

- kadr 2 -
Jane mówi: Szczerze?
Sam mówi: No tak, przecież po to ci dałem to do przeczytania.

- kadr 3 -
Jane mówi: Szczerze - to jest tragiczne!
Sam mówi: Az tak źle!?

Strona 11.

- kadr 1 - Sam na rysunku zasmucony
Jane mówi: Tak, dokładne przeciwieństwo dobrej książki.

- kadr 2 -
Jane mówi: Hmm, w sumie to mówiłeś ostatnio, że lubisz szachy. Mam pewien pomysł!
Sam mówi: Opowiadaj!

- kadr 3 -
Jane mówi: Może ty graj z moją rodziną w szachy a ja napiszę tą książkę z dedykacją dla ciebie!
Sam mówi: W sumie to zawsze chciałem grać w szachy, coś w nich jest...

Strona 12.

- kadr 1 -
Jane mówi: Więc zgadzasz się na to!?
Sam mówi: OK!

- kadr 2 -
Jane mówi: Jutro po szkole przyjdziesz do mojego domu, zapoznam cię z moim ojcem, okey?
Sam mówi: Dobrze, tylko że jest jedno ale.

- kadr 3 -
Jane: ?
Sam mówi: Jutro jest sobota...

Strona 13.

- kadr 1 - Karteczka z adresem na obrazku
Jane mówi: Tu masz mój adres, wpadnij po południu to zapoznam cię z moją rodziną.
Sam mówi: Dobrze. Mam jeszcze prośbę do ciebie.

- kadr 2 -
Jane mówi: Tak?
Sam mówi: Jak już napiszesz książkę będę mógł ją przeczytać jako pierwszy!?

- kadr 3 -
Jane mówi: Tak, ale tylko jeśli uda ci się do tego czasu pokonać mojego ojca w szachy!
Sam mówi: Ale przecież on był wicemistrzem świata!!!

Strona 14.

- kadr 1 -
Jane mówi: Czyli nie przeczytasz tego wcale, bo nie wydam tego dopóki nie pokonasz mojego ojca.
Sam mówi: Ale to nie będzie takie proste...

- kadr 2 -
Jane mówi: Możesz chociaż spróbować
Sam mówi: Grałaś z nim kiedyś w ogóle!?

- kadr 3 -
Jane mówi: Ja w to nawet nie umiem grać. (śmieje się)

Strona 15.

- kadr 1 - Sam jest ponury
Sam mówi: To nie jest śmieszne, to szantaż.
Jane mówi: Wiem, ale co w tym złego? (nadal się śmieje)

- kadr 2 -
Sam mówi: Ale przecież mam nikłe szanse!
Jane mówi: Skoro nie to trudno odpuszczę ci.

- kadr 2 -
Sam (uffff)
Jane mówi: Ale w takim razie nie wydam książki.

- kadr 3 -
Sam mówi: CZEMU!?
Jane mówi: Coś za coś.

Strona 16.
- kadr 1-
Jane mówi: Spójrz na to z innej strony. Mój tata był dwukrotnie wicemistrzem świata.
Sam mówi: To mnie pocieszyłaś...

- kadr 2 -
Jane mówi: Chodzi mi o to, że dwukrotnie zajął drugie miejsce, czyli nie jest najlepszy!
Sam mówi: No tak! To jest jakiś sposób, ale mimo wszystko to nie będzie łatwe. Muszę nauczyć się stylu zwycięzcy!

- kadr 3 -
Jane mówi: Japończyk Shiro Turami dwukrotnie wygrał z tatą w finale.
Sam mówi: Wiem o tym, ale jego styl jest bardzo skomplikowany. Nie jestem pewien czy mi się uda. Jeśli źle się tego nauczę to byle nowicjusz mnie pokona, gdy odkryje ze próbuję grać tym stylem. wystarczy użyć jednego skomplikowanego zagrania i już się pogubię.

Strona 17.
- kadr 1 -
Jane mówi: Fakt to nie będzie łatwe, ale coś za coś. (uśmiecha się)
Sam mówi: Mogę też wymyślić swój własny styl, z oparciem na błędy, które popełniał twój ojciec.

- kadr 2 -
Jane mówi: To może się udać. Z tego co słyszałam to tatę jest łatwo oszukać, ale jeśli ci się to nie uda to nie masz szans.
Sam mówi: Tak jest to łatwe, ale dla profesjonalistów, a nie przeciętniaków takich jak ja.

- kadr 3 -
Jane mówi: A może znajdź jakiś oryginalny sposób, którego żaden przeciwnik by się nie spodziewał
Sam mówi: Ale to nie jest takie łatwe...

Strona 18.
- kadr 1 -
Jane mówi: A kto powiedział, że to będzie łatwe?

- kadr 2 -
Sam mówi: Mam nadzieję, że ta książka będzie wspaniała!
Jane mówi: Czyli spróbujesz!?

- kadr 3 -
Sam mówi: Tak.
Jane mówi: W takim razie napiszę tę książkę najlepiej jak tylko potrafię!

Strona 19.
Mówią razem: Dajmy z siebie wszystko!




Jeśli komuś się podobało to zapraszam na ---> http://www.electronic-sport.xaa.pl/forum/index.php
Na tej stronie zostanie umieszczony ten rozdział, gdy już będzie gotowy


PRYWATNE WIADOMOŚCI
Przy wysyłaniu PW trzymaj się JEDNEJ konwersacji na dany temat.
Proszę nie wysyłać po 2342324 PW w jednej sprawie, ponieważ spamerów na PW ignoruję.
Na PW staram się odpowiadać jak najszybciej.

Offline

 

#2 2012-01-04 20:22:19

 Pytalska

http://i46.tinypic.com/a2ufzs.png

5651614
Skąd: Tam, gdzie się spada.
Zarejestrowany: 2011-04-16
Posty: 38
Punktów :   
Moja ulubiona manga: Balsamista
Moje ulubione anime: Neon Genesis Evangelion
Hobby poza M&A: historia sztuki, gejsze
Ulubiony typ muzyki: symfoniczny metal
WWW

Re: To ja też się pochwalę ;)

Niesamowite, jak ilośc komentarzy zależna jest od długości tekstu. Odstrasza Was to, to widac. Ale ja się skuszę o komentarz. Znam bowiem to rozczarowanie, jak się wchodzi na swoje konto w komputerze, odpala forum... i nic, zero odpowiedzi do własnego wątku.
Chociaż trochę wkurzył mnie fakt, że publikacja to Twój pierwszy i jak na razie jedyny post. Czekam na więcej.
Sądzę, że lepiej by było, gdybyś zapisał to w formie dramatu. A czy jako tragedię, czy komedię - dowiem się za chwilkę.

??

Oh, jakie to infantylne. Niczym rozmówki na gg. Chyba że, drogi pisarzu, to było zalogopowanie się.

sciela

ścieli.

OK!

okey?

Zdecyduj się lepiej na jedną wersję synonimu słowa "dobrze".
Ogółem nie spodobało mi się. Wybacz, aczkolwiek trochę to głupie. Naiwne i infantylne myślenie bohaterów, podobnie jak i same dialogi.

Offline

 


P O LE C A M Y :






PustaMiska - akcja charytatywna






Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
hotel spa na weekend w Ciechocinku