To fajna manga w której jest miłość smutek i Szczęście
Opis
Jest to historia pewnego chłopca, którego przerażający wygląd przestępcy odstrasza wszystkich dookoła, oraz pewnej dziewczyny, której wybuchowy charakter i brak jakichkolwiek hamulców terroryzuje wszystkich wokół. Ich znajomość rozpoczyna się w szkole średniej i nie wróży pokojowego przebiegu. Z biegiem czasu jednak dowiadują się, że oboje mają osoby, na których im zależy i zrobią wszystko, by ich miłość została odwzajemniona - tworzy się koalicja. Taiga pomoże Ryuujiemu w zdobyciu uczucia Minorin, która, tak się składa, jest jej serdeczną przyjaciółką, natomiast Ryuuji wspomoże Taigę w jej próbach wyznania uczucia Kitamurze ? jego przyjacielowi. Tak właśnie rozpoczyna się ta romantyczna komedia pomyłek, gdzie nieśmiałość chłopca i impulsywność dziewczyny nie zapowiada szczęśliwego zakończenia. A może jednak...?
Offline
m... może się za to wezmę? dobra komedia z tego?
Offline
A ja się pochwale ^^. Posiadam w wersji drukowanej prosto z USA. Na razie dopiero 2 tomiki wydali, ale cóż...
Anime było naprawdę fajne, jedno z moich ulubionych, manga też niczego sobie, kreska w porządku i jeśli rozwinie się jak animiec (a na razie odstępstw nie było) to będzie naprawdę fajna
Offline
Może też zacznę czytać,aczkolwiek strasznie mnie denerwuje czytanie online. oczy mnie tylko od tego bolą ;p a poza tym naprawdę nie wiem czemu,ale wolę czytać mangi po angielsku . Takie skrzywienie małe ^^
Offline
ja oglądałam anime i mi sie Toradora bardzo spodobała polecam ^^
Offline
też mi się podoba "Lubię to"
Offline
Offline
Tajga jest nie do pobicia
mówi Ryuujiemu: Jesteś moim psem, nie zależy mi na tobie! a jak zaczęli gadać jakieś nieprawdziwe rzeczy o nim to zrobiła w klasie demolkę
Offline
tak, ona jest kochana <3 ale Ryuuuji też jest spoko kocham ich razem!
tak strasznie płakałam jak anime się skonczylo... T.T
Offline
no anime było genialne xD W sumie mi oprocz Taigi zaimponowala też Minorin.
Spoiler:
To poświęcenie własnego szczęścia, rezygnacja z miłości dla przyjaciółki
było czyms przezajebistym xD
Ostatnio edytowany przez Sokuryo (2012-06-02 23:02:40)
Offline
Nie wiem czy cos ze mna nie tak ,ale mi jedynej nie spodobala sie jakos specjalnie Taiga. Pewnie przez to ze nie lubie tsundere, choc ta byla znosna jeszcze. A ulubiona bohaterka byla dla mnie Ami w sumie nie potrafie dokladnie wyjasnic czemu.
Offline
Ami? Wkurwiała mnie że głowa mała. Szczególnie jak sie płaszczyła nad Minorin Dobrze ze w ryjca dostała na wycieczce xD Chociaz Minorin też sie w sumie oberwało... xDD
Offline