Świetna komedia :'D:'D
Moją uwagę przyciągnęła fala zachwytów,'ochy i achy, sikanie ze szczęścia na wieść o nowym epku,etc.
Też postanowiłem obejrzeć i podszedłem do tego z dużym entuzjazmem, który powoli gasł wraz z obejrzeniem kolejnych odcinków.x'D"
Zacznijmy od tego,że bohaterowie są schematyczni i nawet nie zamierzają tego ukrywać, nawet po wyglądzie można było stwierdzić kto jaki będzie miał charakter.< 2 > Dodatkowo wcale nie potrafiłem wczuć się w klimat tej serii a już tym bardziej nie ma mowy o jakimś zżyciu się z postaciami. Nie wiem czy to przez głupkowate rozwiązania czy przez zachowania, które nie były poparte żadną logiką. Mei kupiła mnie swoją głupotą,serio. Myślałem,że padnę ze śmiechu, gdy tłumaczyła, dlaczego nie powiedziała
Spoiler:
kto jest zmarłą osobą.
A o cyrku w ostatnim odcinku nawet nie wspomnę?? :'D
Spoiler:
babcia cała we krwi latająca z tasakiem? nożem? już nie pamiętam. Nieehh
A o resztę pominę.///
Oprawa graficzna ładna.Bardzo ładna.
Opening spodobał mi się dopiero po kilku odcinkach, ale też na +.
I myślę,że nigdy nie zobaczę w tym anime więcej niż kolejną uciechę dla mas, nastawioną na komercję,ofc.
Offline
Niestety, ale moje uczucia po obejrzeniu Another były podobne jak u DerLetzteSong. Typowy horror klasy B... tak się potocznie mówi, nie? Dla Another to chyba powinni zrobić klasę E.
Odmóżdżająca papka, niespójna fabuła, końcowa rzeźnia to żart, szczególnie motyw z babcią (a wyjaśniono go tak nielogicznie, że śmiechłam). Nawet bać się nie było czego, napięcie, które budowały lalki zostało kompletnie niewykorzystane. To był dobry motyw, ale z niego nie skorzystano.
Jak dla mnie seria bardzo słaba. Natomiast grafika w pierwszych sekundach trochę przypominała 5 cm per second... ale potem się opuściła. Chociaż i tak kreska stała na wysokim poziomie.
Muzyka średnia: ending był tak fatalnie dobrany do serii, że chyba tylko moe mogło go przebić. Openingu też nie lubiłam, ale to z powodu mojego braku sympatii do tego zespołu (ich muzyka jest wykorzystywana w bardzo znanych seriach, ale według mnie wszystkie piosenki są na jedną nutę... trochę jakbym słuchała wciąż tego samego).
Offline
słowem: niewykorzystany potencjał.. miało byc drugie Higurashi, wyszło gorzej. No ale chociaż kreska ładna....
Offline
Mówili, że klątwa dotyczy jeśli do klasy dołączy NOWY UCZEŃ/UCZENNICA. A tu nagle w jakiś sposób
Spoiler:
dołącza nam "asystentka, pomocnik czy tam nauczyciel wspomagający i ona jest zmarłym . __ . Bo inni nauczyciele nie mają takich pomocników, jak to nazywają.
Niby logiczne zakończenie było, ale dla mnie nie. Kreska anime dosyć dobra, podobała mi się, początek fabuły był świetny. Im dalej z odcinkami, tym gorzej.
Spoiler:
Tu sobie wypoczywają i ta bezcenna mina Misaki jak woda zmyła jej zamek czy co tam budowala XDDDD
Offline
Jedno z moich ulubionych Anime, klimat, fabuła, kreska i postacie najbardziej do gustu mi przypadły :>
Offline
Dziś się zabieram za te anime, mam nadzieje że to nie będzie stracony czas ;p
Offline
To w porównaniu do higurashi to nic. Jak puściłem higurashi kolegom z klasy to powiedzieli że to jest chore i siada na psychikę.
Offline
Co jak co mi tam Another jest na 3 miejscu zaraz za Wolfs Rain i Mirai Nikki. Ta klątwa która sprowadzała na wszystkich śmierć podobała mi się, ale się dziwie że Misaki nie powiedziała kto jest umarłym, skoro miała to swoje oko i oszczędziło by się przy okazji choć kilka fajnych postaci. Lecz te co przeżyły też były fajne.
Ostatnio edytowany przez kini-san (2012-07-21 12:17:22)
Offline
Też prawda ale dzięki temu cała akcja się przedłużyła.
Offline
Niektórych z tych co zgineli było mi nawet szkoda . Zakończenie mnie zaskoczyło i to bardzo.
Offline
kini-san napisał:
[...] ale się dziwie że Misaki nie powiedziała kto jest umarłym, skoro miała to swoje oko i oszczędziło by się przy okazji choć kilka fajnych postaci. Lecz te co przeżyły też były fajne.
Hmmm nie wiem czy to takie proste. Misaki Mei praktycznie cały czas nosiła opaskę na oku, przez co jej sztuczne oko "nie działało". Mei chyba w żadnym odcinku nie odkryła swego drugiego oka, więc nie sądzę, by mogła wiedzieć kto tak naprawdę jest zmarłym/umarłym (nie pamiętam jak nazywano tą postać w anime ^.^'). Poza tym Mei była ignorowaną osobą, więc nawet gdyby wiedziała kto jest dodatkową osobą, nie miałaby komu tego powiedzieć. Wszyscy byli z drugiej strony klasy, każdy jej unikał, więc kto naraziłby całą swoją klasę tylko po to, by porozmawiać z kimś, kto uważa że ma nadprzyrodzone moce? ;>
Jak na razie Another zajmuje bardzo wysokie miejsce wśród anime ukończonych przeze mnie.
Nie wiem dlaczego, ale bardzo polubiłem opening, zdarzały się dni, kiedy z nudów włączałem pierwszy odcinek tylko po to, by posłuchać openingu. Jest on jakiś taki inny, taki.... fajny (nie lubię tego słowa, ale tego nie można inaczej opisać :D)
Muzyka w trakcie anime również mi się podobała. Idealnie pasowała do klimatu Another'a.
Kreskę oceniam tak na 5-. Miejsca akcji były idealne! Nie było tam żadnej rzeczy która mogła rozpraszać, a jednocześnie nie była to jakaś pusta ulica czy zimna, biała ściana. Wszystko było w sam raz :D Mały minusik dałem dlatego, iż niektóre postacie były pospolite i nudne. Faktem jest, że pewne postacie były szare, a ich zachowania przewidywalne, więc pewnie trudno było narysować/stworzyć postać, której wygląd pasowałby do takiego zachowania.
Gdyby ktoś się jeszcze wahał, to gorąco polecam to anime. Mangi nie czytałem, więc się nie wypowiem ^^
P.S. Nie martwcie się, nie zawsze piszę tak długie komentarze ^^
Ostatnio edytowany przez Szymon2250 (2012-07-24 04:01:36)
Offline
Mi tam kreska się podobała, pasowała do całej serii. W Mandze zaś jest nieco inna. Ja przeczytałam trzy chapy na skanlacje.pl(3 kasneli, chyba zawiesili tłumaczenie jakichkolwiek mang) nie jestem pewna której bo są dwie Mangi z tym samym tytułem. Może to jakaś starsza wersja. Bo okładka jakaś jakby starsza.
Offline
Dla mnie Another jest świetnym anime. Fakt, że chwilami nie było to zbyt spójne, ale jako ogół bardzo przypadło mi do gustu, Mei była fajną postacią. Koniec ogromnie mnie zaskoczył. Końcowa ocena to 9/10. Polecam.
Offline
Jeśli chodzi o another to z początku wieje straszną nudą co potrafi bardzo zniechęcić, ale potem naszczęście akca zaczyna już jako tako płynąć i ogląda się naprawdę fajnie
mi się seria podobała i mimo iż historia sama w sobie tyłka nie urywa to fajnie jest prowadzona także warto obejrzeć
Offline