O yuri musisz osobny wątek założyć.
Offline
racja ;'D sio stąd z yuri ;D
will you play with me?
Offline
Baka_Deshi napisał:
No6 jest zaliczane do shounen ai... a co do pariingów to już jest watek do nich ;'D tu ogólnie o gatunku mówimy ;'D
ah, to w takim razie nie lubię, bo większość mnie nudzi ;p
Offline
powiem ci szczerze, ze też jakoś nie szaleje za shounen ai.,.. ale jakoś to mnie urzekło!
will you play with me?
Offline
Baka_Deshi napisał:
powiem ci szczerze, ze też jakoś nie szaleje za shounen ai.,.. ale jakoś to mnie urzekło!
łooo mnie też. Przeważnie wole Yaoi od Shounen ai z racji większej ilości akcji męsko-męskiej no ale No.6 mi się mega podobało. Fajna fabuła i postacie ( Nezumi <3). Całość obejrzałam w dwa dni i było warto
Offline
he he he xD
coś w tym jest ;') moze dlatego że No.6 jest inne niż wszystkie standardowe shounen~ai
i chyba to dodaje mu tyle uroku ;'D
will you play with me?
Offline
i własnie dlatego są shonen~ai, dla osób które wolą uczuciowe wyznania, głaskanie tulenie i buziaczki i yaoi dla osób które pragną czegoś więcej ;'D
will you play with me?
Offline
Baka_Deshi napisał:
i własnie dlatego są shonen~ai, dla osób które wolą uczuciowe wyznania, głaskanie tulenie i buziaczki i yaoi dla osób które pragną czegoś więcej ;'D
hahah Akcji w pionie i poziomie xD
Ja jak czytam mangę yaoi i właśnie głównie czekam na takie "momenty". Jak się doczekam to jest "no w końcu!". Wiadomo, że fajnie jak to wszystko jest wplecione w jakaś fajną fabułę no ale te historie z reguły się powtarzają... przyjaciel z dzieciństwa, nauczyciel i uczeń, szef i pracownik. Akcja jest w miarę do przewidzenia. Ja lubię jak są wątki z yakuzą. ;D Ostatnio czytałam mangę z w miarę oryginalny pomysłem.. yaoi w czasach prehistorycznych, hell yeah!
Offline
bno ja też zazwyczaj liczę na takie scenki, nie mniej typowe hardyt że masz samo rżnięcie, jakoś mnie nie urzekają,..
ale taki yaoiec z ciekawą fabułą i scenkami jest wprost perfect~~ ;'D
will you play with me?
Offline
Osobiście uważam że yaoi i inne gówna to totalny gniot, te gówna psuja ogrom M&A, które bedąc fenomenem, stają sie czymś czego nikt nie rusza. Choćby taki naruto czy D.gray man, zresztą to są nawet taie lekkie tytuy bym powiedziała. Sparowanie Naruto i Sasuke doprowadziło do tego, że Sasuke stał sie gejem (taa wiem co pisze). A DGM podobnie tyle że tu i Kanda i Allen i.... włąsciwie cała reszta postaci zostały totalnie zmieszane. Ja rozumiem chłopak dziewczyna jakaś tam miłość między nimi jest, no i dochodzi do scen, to już moze być przykład hentai, ale to jest jednak zgodne jako tako z naturąXD.
Nie chcę zniechęcać yaoistki do yaoi czy innych tam ale moje osobiste zdanie jest takie, że samo spojrzenie na ....liżących sie facetów jest odrażające, a co dopiero czytanie i wymyślanie takich rzeczy .
Offline
eh, twoje pierwsze zdanie nie jest zbyt sympatyczne i jakoś zawiało nienawiścią do tego gatunku... a jednocześnie nauszeniem tolerancyjności... ja nie mam w zwyczaju nazywać tak nawet gatunków których nie cierpię...
powiem ci szczerze, za ja jako wieloletnia yaoistka też nie przepadam za robieniem parringów z wszystkiego i wszystkich.. raczej kręcą mnie oryginalne mangi/anime yaoi, jak doujinshi.. bo to własnie je obsmarowujesz... no ale niestety, tak to już jest, że fandom potrafi mieć katastrofalne skutki dla postaci. Osobiście jestem podobnego zdania jak ty, jesli chodzi o yaoi z oryginalnych animców - co za dużo to nie zdrowo ^^ i powiem ci szczerze, że to jest fenomen młodszych yaoistek.... no ale cóż, trzeba to jakoś przeżyć... chociaz nie powiem że szlag mnie kiedys trafił jak szukałam obrazków z jakiegoś animca (nie pamiętam tytułu ) i wyskakiwały same yaoi i hentai >8I
po drugie, jak to mi kiedyś ktoś powiedział "wszystko jest dla ludzi i gdyby nie było na to popytu, to by od razu zanikło"... ;'D
po trzecie, pomijając fakt, rozprzestrzenienia się yaoi w "na zachodzie" 90% doujinów to robota Azjatów (Japonia/Chiny/Korea) a to się wiąże z wielkimi różnicami kulturowymi, dla nich to nic dziwnego, zbreźnego czy gorszącego, a u nas dla wielu to zło, które trzeba tepić... i gdzie tu wolność słowa, wolność wyboru i tolerancja TT___TT
po czarte: zauważ że wiele animców które powstają mają wątki yaoi, bądź sytuacje dwuznaczne.... takie mini scenki, lub sytuacje, które mają na celu przyciągnąć do anime także yaoistki do oglądania.. najprostrze przykłady to Kuroshitsuji - Grell... i ot np Monochrome Factor - Shirogane, co ciekawsze w przypdku tego anime, wątek yaoi jest tylko w anime, w mandze go nie ma! nawet Gintama, ma jeden odcinek poświęcony parze yaoi!
tak więc takie zabiegi mówią same za siebie, Japńczycy szybciej wyłapali fenomen yaoi i to jak wielu ma "wyznawców" i sprytnie to wykorzystują.. a co najważniejsze nie gnębią innych za to co lubią/ogladają... no coż, może Zachód też kiedyś dorośnie do tego...
Ostatnio edytowany przez Baka_Deshi (2012-03-04 14:04:08)
will you play with me?
Offline
zdecydowanie wolę shounen-ai. Te powściągliwe spojrzenia, rumienie się, głaskanie, patrzenie głęboko w oczy... Uwielbiam :]
Offline