Animka napisał:

mnie się ich udało nauczyć, że to Japońskie, a nie Chińskie.

Huah xD gratulejszyn ^ Pamiętam, jak qmpel kiedyś uznał, że japonia jest tym samym co chiny, tylko że pod inną nazwą... (chyba na  haju był) xD

Animka napisał:

Cóż jeśli o znajomych chodzi to mnie się ich udało nauczyć, że to Japońskie, a nie Chińskie...

Wielkie brawa, bo do moich dalej to nie trafia i dalej spotykam się z wkurzającym stwierdzeniem "Chińskie bajki" Buuuu T.T

a u mnie na szczescie wiedza co to manga i niektorym sie to nawet podoba ale kompletnie ich to nie interesuje;/

Hmm w moim otoczeniu jest kilka osób "po ciemnej stronie mocy" więc jakoś przeżywam. Wiecie co nawet mojego ojca przekonałam i już Last Exile ma za sobą i mu się podoba Ale matka powiedziała, że nigdy tego nie obejrzy bo te postacie są jak ona to fajnie mówi "wściekłe" :mrgreen: No cóż... xD

moim rodzicom niestety nie da się wytłumaczyć japońskich klimatów, a co dopiero mówić o japońskiej animacji i komiksie...

hehe moja starsza powiedziała ze te anime to głupoty, i za nauke kazała się wziąśc xD ale ja bym przecież nie wytrzymała bez takiego Naruto albo innego anime... ehem oni nie rozumieja.. (rodzice) ;/

KonaKona napisał:

Moi ostatnio oglądali Death Note Last Name jak na AXN leciało i tekst matki: "Hmm chyba muszę się zainteresować co ty oglądasz, bo to na prawdę ciekawe jest..."

moja mama zasnela jak lecial a siostra obejrzala kawalek i jak pojawil sie Ryuk to wyszla z pokoju bo powiedziala ze nie bedzie takichbzdet ogladac, ale druga czesc obejrzala juz cala