Himeko - 2011-12-28 23:48:04

Pomóżcie ja chyba zwariowałam >___<   Zakochałam sie w moim przyjacielu internetowym. To już trwa od paru miesięcy, piszę z nim prawie codziennie, nawet prawdziwe listy i w ogóle. Tylko,że to jest miłość jednostronna. No i on nie mieszka w moim mieście niestety. >___<   Tak bardzo chciałabym chociaż raz go spotkać ale na przeszkodzie stoją jak zwykle pieniądze .......   Co ja mam zrobić? Zapomnieć? Zazdrosna jestem o każdego kto z nim pisze, czy to normalne?

yoogurth - 2011-12-29 11:56:42

nom wiesz.... jeżeli to jest prawdziwa miłość to zazdrość jest jak najbardziej wskazana reakcją . ;)
A widziałaś go wgle ? Poznałaś dokładnie jego charakter? Jeżeli go nie widziałaś to na jego widok możesz się zawieść ... tak tak wiem nie wybiera się mangi po okładce ;) ale wiesz zawsze jest lepiej wiedziec jak wygląda tw miłość jeżeli znasz ją tylko z internetu .. a co jak się okaże ,że ma na karku trzydziestkę !? O.o  ;D

Baka_Deshi - 2011-12-29 13:01:48

wybacz, ale ja nie wierzę w coś takiego jak miłośc przez internet... bez jakiegokolwiek kontaktu bezpośredniego z daną osobą i to zapewne zauroczenie i euforia wywołana przez chwilowe zafascynowanie.... co robić?... jesli się z nim nie spotkasz to nie ma co się em... podniecać(?)... wiem że to tak hop powiedzieć, ale wiele ludzi innych jest w necie a innych osobiscie... wiem, bo spotkałam się z paroma osobami z którymi bosko mi się gadało, z tym ze ja jestrem bardzo sceptyczna i nie dałam się ponieść jak ty.... i Yoogu ma rację... nigdy nie możesz być pewna w 100% że to dokładnie jest taka osoba za jaką się podaje.
najlepszym rozwiązaniem jest zorganizowanie spotkania, albo chociaż rozmowy... chociażby przez skype z kamerką bo to już będzie jakaś tamrozmowa twarzą w twarz... ze tyak się wyrażę ;'D

Himeko - 2011-12-29 15:47:44

Ja wiem jak on wygląda, widziałam jego zdjęcia i on moje. Jego charakter jest taki,że potrafi być kapryśny niczym kobieta w ciąży O.o  XD  a innego dnia taki romantyczny i w ogóle. Sama już nie wiem czasami co myśleć, o coś pytam a on czasami po prostu udaje,że nie zauważył pytania.  -______-  A innego dnia opowiada mi swoje tajemnice. O.o  Ale macie rację pewnego dnia trzeba będzie się po prostu spotkać.  Tylko ta kasa albo też przez kamerkę, dobry pomysł. Bardzo wam dziękuję za odpowiedzi, podniosło mnie to trochę na duchu. :)

yoogurth - 2011-12-29 15:58:45

nmzc ;*     a kasaa..... wiesz zawsze zostaje harówa we wakacje :P

Himeko - 2011-12-29 16:11:52

Też prawda ^^ Dzięki raz jeszcze :)

Azu-chan - 2011-12-30 22:47:20

Wiesz co, ja z doświadczenia wiem,że niekiedy ludzie podczas rozmów na czatach zachowują się zupełnie inaczej niż w rzeczywistości. Nie mówię od razu,że twój,hmm, ukochany też taki jest. Tak tylko ostrzegam ;p Ale, kto wie, może coś z tego będzie :)

Nekori - 2011-12-31 11:38:23

temat na ten sam temat (xD) istnieje, więc ten zamykam :)

noclegi ciechocinek