Najbardziej beznadziejna seria na świecie, już nawet naruto jest lepsze, choć co chwile wali nowego rasengna...
Takiej ilości beznadziejnych pomysłów nie widziałem nawet w najgorszym i najohydniejszym Ecchi, moja osobista ocena to -100000000000000 na 10. Njbardziej rozwalające jest to że seria ciągnie się dalej, mimo że główny zły (15-sty z kolei??) został rozwalony, i seria powinna się zakończyć. A jak jest z wami??

Nie przyłączam się do tego klubu XD ale jednak racja że Bleach zapowiadał totalny koniec XD(naczytałam sie o walce Ichigo z Aizenem(czy jakoś tak) na forach i przeczytałam rozdział który zapowiadał totalny koniec tak z ciekawości czy ludzie mówią prawdę, i jednak mówili O,o) . Nie wiem co się obecnie dzieje nie jestem fanką ani jakimś wrogiem tej serii i wydaję mi się że nie powinno tu być takiego tematu O.o. Dział o Bleach'u który ma zrażać do siebie ludzi hmm nie pasuje mi to. mam w domu 7 pierwszych tomów które przeczytałam i bardzo mi się podobały.

Po co tyle nienawiści... seria wcale nie taka tragiczna, a Aizen był jak dotąd jedynym "głównym złym", chyba, że Kiri-kun uważa za takowych Byakuyę, czy wszystkich z Espady...Ja też mam serię, których nie znoszę, ale nie znaczy to, że muszę tak na nią psioczyć, bo inaczej się tego wątku nazwać nie da...

... zawiodłem się na was... myślałem że posypią się słowa krytyki, i chociaż trochę rozrusza się forum, ale nic się  nie dzieje :( a może nie ma tu szczególnych fanów Bleacha ??

forum mozna rozruszac w inne dobre sposoby niz psioczenie na bleacha :P
ja tam wielkim fanem nie jestem ale w miare lubie, jak nie mam co ogladanac to sie wciagam w jakies 10 odcinkow i tak raz na 3 miesiace :P

Fani może są, ale nie ma tu jakiś "wyznawców", którzy chcieliby cię tu na stos posyłać... Po prostu masz tu do czynienia z inteligentnymi,kulturalnymi, młodymi ludźmi, którzy nie wkurzają się i nie zaczynają wojny o to, że ktoś coś złego powiedział na serię, którą lubią (ło! ale pochwaliłam to nasze forum xD)

No cóż... Ja osobiście do Blech'a mam tylko to, że fabuł jest wg. mnie gorsza niż nawet w Naruto, czy jakimś niskobudżetowym Ecchi, obie serie (Naruto, Bleach) przeglądam "gościnnie" od czasu do czasu, aby pośmiać się z tych "genialnych" pomysłów, może to dlatego mam takie zdanie o takich produkcjach, że przeszedłem na takie serie jak Death Note, Shiki, K-on!, FMA, itp. Ale i tak gigantyczny minus dla Bleach'a za to że się nie skończył  wtedy kiedy powinien.

to trochę dziwne, ze obsmarowałeś bleach jaki to paskudny, monotematyczny i  ogóle a mimo to piiszesz ze go oglądasz "gościnnie"...no tocoś tu nie gra... albo nie lubisz tej serii albo lubisz... wg mnie jeśli ktoś robi tak siarczystą wypowiedź na temat jakiejś serii to raczej nie powinien jej oglądać..
ja osobiście nie lubię tej serii, obejrzałam pierwsze ok. 100odc i stwierdziłam że to nie dla mnie, mimo to, nie walnęłabym takiej wypowiedzi jak ty, bo to przede wszystkim świadczy o twopjej kulturze, poza tym serie które wymieniłeś, że do nich wróciłeś, to np dla mnie jdyne, które jest w porządku to Desu Noto... reszta to kolejne nie koniecznie udane produkcje Fma ciągną dalej (ja ustałam na podst. serii i filmie, mangi niestety nie doczytałam)... K-on! to wg mnie anime dla małych dorastających dziewczynek, a Shiki... uh... ta kreska mnie zanbiła D8 i nawet gościnne wystąpienie Gackt;a jako seiyuu nie zmieniło mojego zdania, zwłaszcza że ta cała historia o vampirach...>__> nieee.... ja jestem zbyt wymagająca co do tego tematu i to byłop...em... przykre U__U

poza tym, d;la mnie od czasu Dragon Ball, wszystkie tego typu animce sa identyczne >__> i mogłabym każdy po kolei obsmarowywać, że nudne pasxkudne przewidywalne etc.... no ale przecież nie o to chodzi, bo gatunek shounen akurat tym się charakteryzuje czyż nie? a u mnie bleach ustał na tym, że  Reji i Byakuya to urocza yaoicowa para >8DD (podobnie Kakashi i Iruka z Naruto).... mimo to, szanuję ludzi którzy to lubią/ cenią dopóki na siłę mi tego nie wciskają >8'DDD

FMA już się skończył :) 27 tomów. Shiki było fajne, nie wiem co chcesz, K-on! miał genialne niektóre gagi, DN oczywiście rządzi :D, AB! to kwestia sporna, niektórzy tak jak ja myślą, że prawdziwa akcja zaczęła się od 3 odcinka, niektórzy podziwiają tylko 2 pierwsze odcinki, a niektórzy nie lubią serii w ogóle, do tej pory nie spotkałem nikogo komu by się cła seria podobała xD a co do "gościnnego przeglądania" to wchodzę raz na 3-4 miechy, i sprawdzam na szybko ostatnie 2-3 chapy, le jak można się domyślić nie m nic ciekawego xD

To cię zaskoczę, bo co do mangi, to lubię całą serię (nie uważam jej za dzieło niezwykle wybitne, ale czyta się nie najgorzej), w przeciwieństwie do anime, które odpuściłam sobie już dość dawno i wywaliłabym gdzieś tak z połowę (jak nie więcej, bo nie wiem, ile fillerów już tam wtrynili)

ja Bleacha miałam tylko 12 chyba epów i obejrzałam tylko z 4 bo nie dałam rady, ale mangę czyta się bardzo przyjemnie. Ymm bynajmniej na początku O-O bo jestem w 8 tomie XD.

Shouneny łączą tylko walki i nad przyrodzone moce. Znam wiele tego typu serii jestem fanką takich dwóch ^o^
Każdy prawie shounen ma inną fabułę ciąg historii i nie wszystko da się przewidzieć więc nie zgadzam się ze stwierdzeniem że wszystko od czasów Dragon balla jest całkiem identyczne. To jest tylko moje zdanie nie chcę tu nikogo podważać XD

Zamiast marnować czas na krytykowanie czegoś i zakładanie anty-klubów, radzę zająć się czymś bardziej konstruktywnym. Lepiej skup się na tym, co lubisz, a nie na tym, czym się brzydzisz. Bo widzisz, zawsze znajdą się produkcje niszowe. Ludzie mają też różne gusta i, wierz mi, możesz nie lubić jakieś serii, a takie, zwyczajnie ordynarne, jechanie po anime chyba mija się z celem. Szczególnie, gdy argumenty, jakie przedstawiłeś wyglądają, jakbyś po prostu miał zły dzień. I nie, nie jestem fanką Bleach'a. Obejrzałam paręnaście odcinków i anime mnie raczej zniechęciło, chociaż pewnie mogłabym doszukać się w nim czegoś, co pozwoliłoby mi się w nie wciągnąć.
Podpiszę się też pod słowami Bąbelka - forum można rozkręcić na inne sposoby. A boje między fanami i antyfanami trochę mnie już znużyły, bo po pewnym czasie sprowadzają się do argumentów "bo tak".

Święta racja hai nie róbmy z siebie małych dzieciaków XD

tylko tak na koniec chciałabym dodać że skoro bleach jest taki huj*wy to czemu doczekał się światowej sławy O-O jedno wytłumaczenie mało oryginalny wątek jest przez autora wypełniony czyś w czym zakochali się ludzie a obecnie są fanami tej serii ^^ + ładna kreska

Bleach jest super :D
Choć co do kreski to niektóre postaci mogłyby być mniej dziecięce. Ogółem podobała mi się cała seria włącznie z "zapychaczami" xd

Bleach na początku był dobry teraz to nie wiem jak innych ale mnie zaczął nudzić. Nakręcaja co i rusz nowe seria byle by tylko dało się to sprzedać.

Czy ja wiem .. Walkę Aizena i Ichigo nie można nazwać nudną, przynajmniej ja tak sądze .. Nowa moc ichigo itp.

wiesz Tak to można i bez końca. Za każdym razem pokonując jedno zło pojawia się następne i jeszcze do tego silniejsze. Jakby tak Dragon Balla ciągneli to Goku miałby poziom SSJ 1000 czy większy i wyglądał by jak kula kłaków.

Co do Goku to praktycznie już wygląda jak kłębek kłaków . xd
A zło pojawia się , ponieważ twórca bleacha chcę podtrzymać serię ..Co do tego nie mam wątpliwości . Spójrz na inne taśmowce typu Naruto , tam ciągle pojawia się nowe zło.Po pokonaniu Pain'a , Naruto postanowił ,że zabije Sasuke .. Lecz po Sasuke pojawi się nowy wróg .. Madara .. :D

ja nie mam nic do takich tasiemcow, bo zlo zawsze bedzie nie da sie zlikwodowac wiec nowy wrog zawsze sie moze pojawic. Ale uwazam ze tworcy nie powinni leciec na kase i wiedziec kiedy nalezy powiedziec STOP :)

Ja również nic do nich nie mam ..

Oni tworzą wyłącznie dla kasy .. Jestem ciekaw ile do tej pory zarobili xd A jeśli skończy się bleach , to zrobią jego II serie ;)

Z Narutem to raczej wszystko jest z sobą powiązane chociaż nuży mnie to jak to powoli się ciągnie

Ale i tak podobają mi się w Naruto walki :D

Biorąc pod uwage to co było na początku a co jest teraz to brak mi tej dynamiki w walkach jaka była na początku Naruta

Czy ja wiem .. Walka Naruto z Painem ? Sasuke z Itachim ?
Jest kilka ciekawych walk , lecz i tak nie wszystkie mi się podobały .. Jak walczył Deidara z Kakashim .. Lipna walka xd

dobra skończmy, to jest rozmowa na inny blok tematyczny

Może autor Bleacha ma coś w zanadrzu i czekał na odpowiednią chwilę aby to wykorzystać i dlatego seria idzie dalej :). Posłużmy się przykładem One piece mimo tylu chpterów i zła gorszego niż wcześniejsze powraca do historii postaci które wystąpiły w najstarszych chapach. Widać że to co  obecnie rysuje miał już kiedyś w głowie zakodowane ^^.  Miał głowę pełną pomysłów  genialnych pomysłów i chciał je wykorzystać  i w trakcie rysowania wpadały mu kolejne pomysły ^^. Czy w przypadku Bleacha też tak nie może być? Wiem że to najbardziej prawdopodobne że rysuje  dla kasy, ale może też być innaczej nie......=-=

One piece to całkiem inna bajka tam praktycznie celem jest dotarcie do ostatniej wyspy gdzie czeka dla każdego największy skarb. To ciągłe poszukiwanie.

Dokadnie .. A w Bleachu nie ma określonego punktu końcowego .. Po jednym złym charakterze , pojawia się drugi ..

No dobra poddaję się TT^TT w sumie racja pominęłam taki ważny argument XD

Manga Bleach jest moja ulubiona ,ale anime pozostawia wiele do zyczenia x.x

Ja jednak sądzę, że w tym, co pisze Sawako jest trochę racji (a tak btw to wróciłyśmy z Shuubi z Bułgarii i wszystkich z powrotem witamy), a sama zaczęłam tak myśleć, jak w pierwszym tomie dostrzegłam Hirako Shinjiego, który przecież pojawia się dopiero w akcji z arrancarami.

No to ja się wywewnętrznię :D
Jestem fanką Bleacha , lecz na tyle kultutalną że nie obsmarowywuję wszystkich tych, którzy do niego "coś" mają.  Lubię to anime za fabułę, za kreskę (chodz na początku była denerwująca) , za świetne postacie i ogólnie za pomysłowość. A tak odnośnie głównego wroga- Aizena , dlaczego Bleach miałby się kończyć? przecierz Aizen nie został zabity tylko zapieczętowany więc zawsze może jakimś cudem powrócić :). 
Jak dla mnie Bleach najlepszy swój czas przezywał na początku (1 arc odcinki od 1-65 bodajrze) ptoem fillery z Bounto lekko nudnawe ale da się przebrnąć potem Aizen z Espadą przeplatane dwoma dosć dobrymi seriami fillerów. Teraz twórcy brnąć coraz dalej musza się coraz bardziej głowić, żeby trzymać serię na poziomie i ciągle czymś zaskakiwać. Dla niektórych anime może być ndune , dla niektórych może sprawiać wrażenie że "wszystko już było", "wszystko zostało powiedziane" Ja osobiście wierzę , że twórcy się postarają. Wciągnęłam się w to anime jak w żadne inne nie wiem nawet dlaczego aż tak bardzo. Muis być jakiś powód, że to anime jest tak popularne, że zostały wyprodukowane 4 kinówki i musicale. Dla fanów którzy musicali nie oglądali naprawde polecam :)
Wypowiedz może troszkę nieksładna ale jest. Pozdrawiam.

hmm........ArisaHideaki dobrze mówi !  clapclap

ja nic do bleach więc przeciwnie jestem nawet fanem ze względu na docenianie pracy a mój rank mang jest taki jak rank najlepszych mang w japoni co równa się też co do popularności tak się złożyło że jest taka sama xD  1 One Piece 2naruto, naruto schipuden  i 3 bleach a dalej znajdują się wysoko tytuły jak deatch note fma eyes21 reborn gintama ippo mogłem czegoś zapomnieć oczywiście nie mam wyznaczonego ranku po 3 dalej:) tylko wymieniłem fajne serie . o Zapomniałem o Fairy tail a to przecież 4 manga w popularności :0

wiecie co !? nie obczajam :)
fajna ta manga jest i fajne kości są kolorowe ;DD

ja tam lubię Bleach-a ;D wg. mnie chyba jedynym nudnym elementem były filery o Bount

Naprawdę? Jak dla mnie były to najlepsze fillery. To przez te późniejsze z tą całą"księżniczką", mniejsza jak jej było, zmusiły mnie to porzucenia anime i poprzestania na mandze

Nie chcę nic mówić, ale póki co, był tylko jeden czarny charakter w Bleach'u, tj. Aizen.
Skończyła się saga z Arrancarami, spoko. Teraz zaczynają drugą serię. Na pewno nie będzie to już to samo, ale mimo to, za nic nie przestanę oglądać Bleach'a :P Ps. Dzisiaj rzadko kiedy coś nie jest robione dla kasy... Tite Kubo jest już ustawiony do końca życia :P

zacznijmy od tego że każda manga średnio albo nawet słabo oceniana która dostaje wydanie jest drukowana w nakładzie przynajmniej 50 tyś mangistów  każdy  zostaje milionerem przeliczając na polską kaskę :)

po ustawieniu się na całe życie można przestać się denerwować i zrobić jeszcze lepszą mangę

To nic, że wątek jakby umarł, ale mnie nie było, gdy Kuri-kun zakładał, a mam parę rzeczy do dodania.
Musze przyznać, ze to ostre słowa ze strony założyciela wątku, że daje tak niską ocenę, chociaż na pewno znalazłabym mu dwa razy gorsze anime.
Ale trzeba przyznać, że każde anime ma swoje plusy i minusy, bo nie ma rzeczy idealnej.
Plusami byłaby fabuła, bo bez niej anime ani rusz, a tu jest ciekawa, poza tym sam fakt, że dodali postacie jakimi są Shinigami dodaje esencji, a koncepcja stworzenia Zanpaktou? To już w ogóle genialne.
Nawet nie ma co narzekać na kreskę. Porównać można z OP, chyba różnica jest widoczna.
Pewnie by się znalazło dużo plusów jeszcze ale tyle starczy.
Minusy, no oczywiście, że są, jak nudne wyidealizowane postacie, filery, które czasem są robione na siłę i ciągną się gorzej niż tasiemiec. No ale przecież każde dłuższe anime je ma. Czasem się zdarzy, że coś nie wyjdzie.

No ale nie ma co narzekać, teraz Bleach brnie do końcówki, więc nie będzie narzekania na coś co się ciągnie niepotrzebnie :P

Ale nowa saga się nie fajnie zapowiada nic nowego tylko tempi ludzie którzy lubią zabijać siebie nawzajem xD zanim napadną za 5 dni soul to skoro w około 2 min umarło 2 to 5 dni ma 7200 minut w tyle czasu zginie ich około 3600. do walki zatem nie dojdzie KOŃCZYMY BLEACHA DOSTALIŚCIE SPOILER xD

Ponoć teraz, ostatnia cześć Bleach'a ma być długa, żeby jakoś wszystko zebrać do kupy, wyjaśnić co nie zostało wyjaśnione, więc nie ma co liczyć za za parę miesięcy się skończy :P

Ale taki trooling ze strony Kubo byłby ciekawy xD Tak szczerze... Ten Arc zapewne będzie się wlekł przez jakieś 5-6 lat minimum.

Seria z arrancarami rlz : D

stanąłem na tym momencie kiedy, kiedy Aizen zaczął walkę z tym małym kapitanem, a Rangiku z tym jego sługusem i jakoś mnie Bleach zmęczył...

pierwszym niedociągnięciem które zauważyłem to nagły suerprzyrost supermocy u Ichigo... jakośtak zbyt łatwo mu to wszystko przychodzi... ledwo nauczył się walczyć mieczem a już dostaje Bankai

z drugiej strony Uryuu Ishida jest super, jego styl walki jest dużo fajniejszy od tego machania wielkim mieczem Ichigo (co już wyprawiał przecież Yoh w SK)