Wishmaster - 2012-07-29 20:04:47

Nie ma co ukrywać, każdy się czegoś boi, jedni bardziej drudzy mniej.
Ja jak na razie mogę powiedzieć, że mam arachnofobię (ba, kiedyś to ja się nawet zdjęcia pająka przestraszyłam xD). Co jeszcze? Z fobii już nic, jednakże jestem nieśmiała co za tym idzie boje się spotkania z nowymi ludźmi (mowa tu również o  tych poznanych przez internet), choć mimo wszystko próbuję jakoś się przełamać.

A jak u was wygląda sytuacja?

agacia20 - 2012-07-29 20:37:48

hmm... jak na razie nie odkryłam u siebie żadnej fobii ani jakiegoś większego strachu przed czymś konkretnym ;D większość robaczków lubię a reszty po prostu nie lubię ale jakoś specjalnie się ich nie boję... jedynie czego szczególnie nie lubię to brzęczące, latające stworzenia xD mogą sobie latać ale nie brzęczeć xD

fester9696 - 2012-07-30 01:30:47

Powiem tak, tylko głupiec się nie boi. Ja może, aż takich fobii, czy strachów do konkretnych rzeczy nie odczuwam, ale zawsze cholernie bałem się braku akceptacji w nowym środowisku.

Sokuryo - 2012-07-30 09:39:40

Ja mam tak ze wiekszosc moich lekow staram sie przezwyciezyc i je wyeliminowac. Kiedys balem sie spotkania z moimi bliskimi zmarłymi i ogólnie ze zmarłymi. Chyba trauma z dzieciństwa kiedy to mi sie wydawało że "coś zauważyłem" xD  Teraz chyba chciałbym zeby do takiego spotkania doszło.  I tak naprawde został mi  tylko stach  przed śmiercią, że to sie stanie tak nagle i nie będe miał czasu sie przygotowac i zmienić.

Kira - 2012-07-30 12:19:58

Moją największą fobią, może to śmieszne i oh zaraz pewnie mnóstwo osób napisze to samo, ale są klauny. Idąc do cyrku i widząc owe kolorowe ludki wychodziłam natychmiast, nawet widząc je na filmach zamykam oczy. Po prostu są przerażające. Te ich uśmiechy i spojrzenie co idzie za Tobą. Tak samo pajacyki...zaliczają się do tego.
Poza tym boję się burzy...po prostu mam traumę po jednej, która przeszła przez moje miasto, gdy byłam mała.
Arachnofobia, ale tylko jeśli chodzi o duże pająki, takie zwykłe z chudymi nóżkami zazwyczaj kapciem trzaskam.
No i nigdy nie wejdę w ciasne i zamknięte miejsce. Nie wiem, po prostu czuję, że coś się tam czai...albo, że nie wyjdę z niego. Trochę tego jest, ale cóż zależy kto miał jakie dzieciństwo :P
Ale i tak najbardziej boję się klaunów :(

agacia20 - 2012-07-30 12:24:21

ja do pewnego momentu (może do 5-6 lat) bałam się wody, jak tylko widziałam basen, jezioro czy morze momentalnie zanosiłam się płaczem a było tak dlatego że jak miałam jakiś roczek to wpadłam do takiego małego oczka wodnego ;'D aczkolwiek teraz uwielbiam wszelkie zbiorniki wodne ;D

yoogurth - 2012-07-30 14:48:13

najbardziej boję się...
...najbardziej boję się, że skończą nadawać moje ulubione animce, oj boję się, boję się cholernie :c
OP niech se kończą ale jak mi kiedykolwiek skończą HxH, Fairy Tail lub Toriko to zobaczą światełko w tunelu.

marie - 2012-07-30 15:39:53

Ja mam lęk przed miejscami, gdzie jest mało ludzi, albo nie ma ich wcale. To jest straaaszneee T.T
I trochę boję się starości. :(

fester9696 - 2012-07-30 21:38:05

Zgadzam się z marie to jest straszne jak nie ma z kim.pogadać, albo pośmiać się. Ja bym ześwirował w takim miejscu, a co do śmierci to się nie boję, ponieważ nie wierze w to, że ona jest końcem. Musi być coś później i nie wierze w to, że mogą nas czekać wieczne męki.

Naru - 2012-08-01 15:05:54

Moje lęki? Hmm.. No to ten, tego.. boję się burzy T^T
Oczywiście takim największym lękiem jest możliwość stracenia osoby, która jest nam bliska.

Percival - 2012-11-13 19:53:48

Mam arachnofobię... NIENAWIDZĘ NIENAWIDZĘ NIENAWIDZĘ pająków, co często jest obiektem żartów (a raczej było jeszcze w gimbazie) bo piszczący chłopak na widok nawet malutkiego pajączka chyba jest nieco komiczny. Mam jeszcze... Hemofobię. :(

Alsashic - 2012-11-14 21:38:56

Nalezę do osób, które posiadają dosyć dużo fobii i lęków.
Boję się wysokości i wojen. Może nie do końca wojen, ale miewam wrażenia, że słyszę wybuchy i zaczynam płakać. Strasznie przeraża mnie ciemność mimo iż 16 lat mam. Potrafię widzieć w ciemności postaci, słyszeć kroki, krzyki, pękające szkła, dźwięki upadających przedmiotów. Do tego nic z tego nie dzieje się naprawdę.  Wtedy ogarnia mnie paraliż i długo nie potrafię zapanować nad swoim czasem ani nad tym, że potrafię wtedy się popłakać. A więc z powodu strachu przed ciemnością boję się zasnąć gdyż ciągle mam wrażenie, że zaraz ktoś przejdzie się po korytarzu z nożem i zaźga mnie przez sen. Boję się również gwałcicieli, ludzi w ciemnych zaułkach, śmierci, głębokiej wody, pająków, zemdlenia i śpiączki. Oraz trupów zwierząt.
To chyba tyle.

Neyume - 2013-01-14 22:40:29

Trochę tego jest... A ostatnio dochodzi coraz więcej, cóż poradzić. Zacznę od tych słabszych:
lęk przed wodą(może być spowodowany tym, że nauczyciel, który mnie uczył pływać gdy byłam mała, puścił mnie nagle i prawie się utopiłam), przed wszelkiego rodzaju robactwem, nie wiem czemu, przed owadami(głównie osy i pszczoły), bólem(tym podczas śmierci), zatrzymaniem się mojego serca(często mi się to zdarza, (mam chorobę serca) a najczęściej w nocy, mój umysł sam stwarza jakby taką ,,iluzję" przez którą zdaje mi się, iż moje serce nie bije), zapomnieniem, jak się oddycha(podobna sprawa). I tu raczej taka średnia fobia - przed ciemnością. Widzę w niej coś, co nie istnieje(np, dziwny mężczyzna lub koty), słyszę kroki, różne odgłosy, czuję się obserwowana i słyszę czyjeś głosy, nakładające się na siebie. Często, gdy zbyt długo przebywam w ciemności, po prostu zaczynam panikować.
No i przejdę teraz do tych najsilniejszych - fobia szkolna i społeczna. Szkolną mam od przedszkola, społeczną od 4 klasy podstawówki. Aż sama sobie się dziwię, że to tak późno zauważyłam. No cóż... objawów raczej tu nie napiszę, nie ma szans. Powiem tylko, że nie daję rady chodzić już do szkoły, choćbym jak bardzo się zmuszała.
Koniec. .o.

Amakusa - 2013-01-15 16:25:53

jest kilka rzeczy których szczerze nienawidzę.
-meduzy
-zastrzyki (wszystko to co zadaje mi ból przez ukłucie, przy badaniu alergicznym myślałam ze zejdę;))
-Moja najgorsza obawa,które odejdzie wraz z nadejściem drugiej połowy maja... czyli obawa przed niezdanym polskim. Nigdy nie byłam w tym dobra. Strach pomyśleć, że takie coś może mi przekreślić wymarzoną politechnikę >.<

OliwerSkwar - 2013-08-22 09:30:57

Ja się boję tylko dentystki :)

i jak mały byłem do też Buki z muminków :)

ewelina.olbratowska - 2013-11-18 11:30:42

Ja też boję się dentystów. Dzisiaj mam wizyte na 19 !!! Stomatolog mińsk mazowiecki to podobno dobry lekarz i nie powinnam się bac. Ale co ja mam zrobić żeby się nie bać ,żeby nie czuć bólu jak wierci? Zawsze u dentysty i przed dentystą płacze. Pomóżcie !!!